Strona 2 z 2
Poznaliśmy wielu niesamowitych, ciepłych i otwartych ludzi. Wśród wielkiego tłumu nieznanych jeszcze przed chwilą osób czuliśmy się jak w gronie dobrych znajomych. Atmosfery, jaka panowała na wernisażu opisać nie sposób, niech żałuje ten, kto tego nie doświadczył. Wystawa potrwa do 6 maja i można ją oglądać w godzinach otwarcia Miejskiego Domu Kultury. Zachęcamy do odwiedzenia tego magicznego świata. Proponuję usiąść na chwilę i zapatrzyć się w oblicze Frasobliwego Chrystusa, zaczerpnąć z Jego spokoju i zadumy. W dzisiejszym świecie bardzo nam tego brakuje. To tak, jakby odnaleźć zaczarowane wrota, za którymi można się schować przed zgiełkiem i pędem otaczającego nas świata. Marek zdołał uchwycić niezwykłe chwile w swoich rzeźbach. Jest w nich smutek, żal, refleksja, ale i radość, taniec i gra muzyka wiejskiej kapeli. Zaklęte w drewnie ludzkie losy i czas, który na chwilę się zatrzymał. Zajrzyj do galerii i zanurz w ten niepowtarzalny klimat. Dotnij i poczuj jak w tych rzeźbach pulsuje czas.