Na początek kilka słów wprowadzenia...
Niniejszy artykuł napisany został w celu uświadomienia ludziom, jak wiele tracą rezygnując bądź wstydząc się naszej polskiej tradycji, która na świecie jest doceniana bardziej niż we własnym kraju. Muzyka tradycyjna jest dowodem naszej tożsamości, w niej zawarte jest przywiązanie do Boga, kraju, do wartości, które towarzyszyły nam przez wieki i na których się wychowaliśmy. Święta to kumulacja tego wszystkiego, dlatego istotne jest aby były nasze, prawdziwe, polskie, tradycyjne.
W obronie Świąt Bożego Narodzenia czyli o wyższości tradycyjnych, polskich kolęd nad zagranicznymi piosenkami świątecznymi.
Święta Bożego Narodzenia to szczególny czas. Wielu z nas szuka sposobu na wystrzałowe święta, chce zaskoczyć rodzinę i przyjaciół oryginalnym pomysłem. W sklepach ledwie znikną z półek znicze, a już pojawiają się ozdoby choinkowe. Jedne usiłują przypominać rękodzieło, inne zadziwiają kształtem i materiałem z jakiego są wykonane. Niestety większość to chińszczyzna. Tłumnie odwiedzamy kiermasze i tam jest szansa, że znajdziemy coś pięknego, ciekawego, nieskalanego fabrycznym dizajnem. Już za chwilę reklamy zaczną krzyczeć "coraz bliżej święta" a radio i telewizję zaleją amerykańskie hity wykonywane przez artystów w mikołajowych czapkach i sweterkach w renifery. W sklepach muzycznych zaroi się od płyt z kolędowym karaoke - o zgrozo!Gdzieś pośród tego całego zgiełku zagubił się tzw. duch Bożego Narodzenia. Coraz mniej jest prawdziwych świąt, a tradycja zostaje wypierana przez nowe zwyczaje, wymyślone na potrzebę marketingu wielkich koncernów.
To zdecydowanie podnosi sprzedaż wszelkiego rodzaju gadżetów. Stoły wigilijne zaczynają wyglądać jak z katalogu meblowego, a dania jak z kolorowych czasopism kulinarnych. Gdzie jest kapusta, gdzie groch, dlaczego jakiś tam łosoś czy inna barakuda zastąpiła naszego poczciwego karpia. Czy tylko dlatego że ma ości? Co się stało z sianem pod obrus, czyżby alergia? Barszczyk jest z pudełka lub z torebki a uszka z hipermarketu. Kluski z makiem gdzieś przepadły, a pierogi te tzw. kupne już nie smakują jak te babcine, które pamiętam z dzieciństwa. Choinka w salonie jest w kolorze "kawa z mlekiem" bo pasuje do wystroju, a po drugie igły jej świecą w ciemności. Gdzie podziały się kolędy, które kiedyś śpiewaną całą rodziną przy wigilijnym stole??? Ludzi ogarnia istny szał, a święta to prezenty, promocje, wyprzedaże. Dlatego pragniemy zaproponować Państwu powrót do tradycji i dać coś w rodzaju świątecznego prezentu.
Zamiast christmasowych, amerykańskich piosenek - nasze, tradycyjne kolędy z Podkarpacia. Kolędy, które znają tylko najstarsi mieszkańcy. Odnalezione we wsiach i miasteczkach naszego regionu przez Bartosza Gałązkę - podkarpackiego Kolberga. Zapraszamy na "PRZEDŚWIĄTECZNE WPRAWKI KOLĘDOWE" - warsztaty, podczas których nauczymy Was śpiewać prawdziwe kolędy. Żywimy nadzieję, że podzielicie się z nami swoimi wspomnieniami ze świąt a może i my nauczymy coś nowego przy tej okazji. Warsztaty te, będą swoistą uwerturą do nadchodzących świąt. Każdy uczestnik otrzyma "Niezbędnik kolędnika" z tekstami. Kolęda jest darem i my chcemy się nim podzielić, licząc na to, że Państwo zrobią to samo w swoich domach, wśród swoich bliskich.
Zapraszamy wszystkich, którzy pragną razem z nami powrócić do czasów, kiedy w domu pachniało choinką i sianem, w kuchni kapustą z grochem i grzybami a w sercach panowała radość z Narodzenia Pana. Wigilia była upragnionym czasem i początkiem nowej rzeczywistości. W ten jeden, jedyny dzień w roku gasły wszystkie spory i panowała jedność. Stół wigilijny był pełen jadła, zrozumienia, miłości i muzycznej strawy. Wieczerza zaczynała się modlitwą i łamaniem opłatka, a ludzie wspólnie śpiewali. W każdym domu była babcia, która miała kantyczkę, co więcej znała kolęd bez liku i tych co ich w kantyczce jeszcze nie ma. Tradycja była żywa i przekazywana następnym pokoleniom. Nikomu w przezywaniu tej chwili nie przeszkadzał ani telewizor, ani nadęty grubas w czerwonym, przykrótkim kubraku.
Współcześnie zachłystujemy się cudzymi tradycjami, wprowadzamy nowinki kulinarne z innych krajów, śpiewamy piosenki, których tekstów często nie rozumiemy. Pozostaje pytanie do czego nas to doprowadzi, może do tego że już nic nie będzie nasze, polskie. Szkoda tych świąt, tych cudownych kolęd, dlatego zróbmy wszystko by je uratować. Zapraszamy każdego w każdym wieku na warsztaty kolędowe.
Wystarczy zgłosić swój udział i wraz z całą rodziną wybrać się na "PRZEDŚWIĄTECZNE WPRAWKI KOLĘDOWE".
Serdecznie zapraszamy. Zapisy do dnia 18 grudnia 2012 r.
Barbara Bator & Vox Angeli